M. Franczak
Premier zaznaczył, że nowe prawo ma zapewnić dwie rzeczy. Po pierwsze, ma zachęcać inwestorów do kontynuowania swojego zaangażowania w wydobycie gazu łupkowego. Po drugie, ma gwarantować kontrolę państwa nad tym procesem. – Te dwie potrzeby trzeba było umieć pogodzić. Założenia są gotowe – zaznaczył.
Propozycje przepisów w projekcie ustawy o wydobyciu węglowodorów obejmują m.in. zagadnienia dotyczące poszukiwania i wydobywania ropy naftowej i gazu ziemnego zarówno ze złóż konwencjonalnych jak i niekonwencjonalnych, w tym z łupków; zwiększenie udziału państwa w zyskach z tytułu wydobywania węglowodorów poprzez wprowadzenie opodatkowania; zwiększenie udziału samorządów lokalnych w przychodach z wydobycia ropy i gazu; zmiany procedur udzielenia koncesji na poszukiwanie i wydobywanie ropy i gazu, ze względu na długofalowy cykl inwestycji i ryzyka ponoszone przez podmioty rynku wydobywczego; uproszczenie i wzmacnianie procedur środowiskowych oraz udziału społeczności lokalnych w procesie decyzyjnym; powołanie Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych (NOKE) – strategicznej spółki, która w imieniu państwa będzie nadzorować wydobywanie gazu i ropy, a także skupiać kompetencje regulacyjne, geologiczne i złożowe dla każdej koncesji, a także powołanie funduszu węglowodorowego, który będzie inwestować wydzieloną część przychodów państwa z wydobycia węglowodorów mając na celu m.in. wsparcie innowacyjnego potencjału polskiej gospodarki oraz solidarności wielopokoleniowej poprzez inwestycje w edukację, szkolnictwo wyższe, naukę oraz badania i rozwój.